Südhof bei Grätz
05.2025
MŁYNIEWO
W TYM MIEJSCU
W LATACH OKUPACJI HITLEROWSKIEJ
1939–1945
ZNAJDOWAŁY SIĘ KOLEJNO
OBÓZ DLA WYSIEDLANYCH POLAKÓW
Z POWIATÓW
NOWY TOMYŚL I MIĘDZYCHÓD
– OBÓZ PRACY TYPU KARNEGO
– OBÓZ DLA JEŃCÓW WOJENNYCH
PAŃSTW SPRZYMIERZONYCH

W 1939 Niemcy założyli tutaj obóz dla przesiedlanych z Wielkopolski Polaków i Żydów, a w 1940 przekształcili go w obóz jeniecki.
Do 1941 roku osadzano w nim żołnierzy francuskich, później także oficerów serbskich i angielskich jeńców wojennych.
W latach 1943–1944 w obozie osadzano już tylko jeńców radzieckich.
W 1944 obóz jeniecki zlikwidowano i utworzono w nim obóz pracy.
Przy produkcji części do karabinów zatrudniano Polaków w większości z okolic Włocławka i Kutna.
Przed ucieczką, w nocy 26/27 stycznia 1945 r. Niemcy podpalili fabrykę i baraki.
Otwarcie Miejsca Pamięci w Młyniewie
Niemiecki obóz przesiedleńczy w Młyniewie (Südhof bei Grätz) zaczęto tworzyć w drugiej połowie września 1939 r., co było konsekwencją zdobycia przez wojska niemieckie pobliskiego Grodziska Wielkopolskiego. Obóz był kilkakrotnie rozbudowywany i przystosowywany do pełnienia różnorakich funkcji, zależnie od potrzeb i sytuacji frontowej niemieckiego okupanta. O wyborze wioski Młyniewo na lokalizację struktury obozowej zdecydowała niewielka odległość od Grodziska, bliskość stacji kolejowej Młyniewo, a także dostępność licznych zabudowań gospodarczych i infrastruktury wchodzącej w skład dużego folwarku Młyniewo, będącego częścią majątku ziemskiego Piaski, należącego do niemieckiej hrabiny Heleny Zimermann, zamieszkującej w Pałacu w grodziskim parku. Folwark ten stał się podstawą do dalszej rozbudowy struktury obozowej.
Młyniewo uczyniono w pierwszej fazie okupacji hitlerowskiej obozem przejściowym dla wysiedlanej ludności polskiej i żydowskiej z terenu naszego powiatu. Największe wysiedlenia ludności polskiej miały miejsce od 25 października 1939 do 21 grudnia 1939 r. Był także stalagiem dla polskich, francuskich, brytyjskich, jugosłowiańskich i radzieckich jeńców wojennych, a także więzieniem dla grodziszczan trzymanych jako zakładnicy, na wypadek podjęcia działań dywersyjnych przez polski ruch oporu. Mieścił także karny obóz pracy przymusowej, a w schyłkowym etapie wojny wytwórnie części do karabinów maszynowych. W pierwszych dniach styczniu 1945 r., po wywiezieniu reszty jeńców wojennych, obóz był miejscem postojowym dla uciekającej przed Armią Czerwoną ludności niemieckiej z terenu naszego powiatu oraz wracających z frontu żołnierzy Wehrmachtu.