W sierpniu 1944 r. miało tu miejsce wydarzenie, które w sposób symboliczny, pokazywało stosunek Armii Czerwonej do Armii Krajowej – sojusznika w obozie koalicji antyhitlerowskiej.
Zgodnie z założeniami akcji „Burza” w walkach o Rzeszów, a następnie w utrzymaniu porządku w mieście, uczestniczyły oddziały AK. Po kilku dniach dowództwo sowieckie w tonie kategorycznym zażądało złożenia broni.
Dowódca AK Podokręgu Rzeszów płk Kazimierz Putek „Zworny” zaprotestował, a następnie zdecydował, że broń złożą tylko ci żołnierze AK, którzy pełnili na ulicach Rzeszowa służbę bezpieczeństwa.
Akt ten odbył się właśnie tu, na dziedzińcu starostwa w godzinach wieczornych 6 sierpnia 1944 r.
Niedługo po tym wydarzeniu w budynku starostwa zainstalowały się sowieckie organa kontrwywiadu 1 Frontu Ukraińskiego („Smiersz”), które zajmowały się głównie rozpracowywaniem struktur organizacyjnych i zwalczaniem AK. Aresztowani żołnierze AK byli tu przesłuchiwani i przetrzymywani w piwnicach budynku.
Zespół dawnego Konwentu Pijarów, obecnie Muzeum Okręgowe w Rzeszowie
ul. 3 Maja, Rzeszów
miał siedzibę sztab sowieckiego kontrwywiadu I Frontu Ukraińskiego Armii Czerwonej,
gdzie więziono i przesłuchiwano aresztowanych żołnierzy Podokręgu AK Rzeszów.
Jedni z nich wywiezieni zostali do łagrów sowieckich,
podczas gdy inii wyszli na wolność, często krótkotrwałą, dając wiarę zapewnieniom,
które nie zostały – bo nigdy nie miały być – spełnione.

